czwartek, 30 grudnia 2010

Podsumowanie...

Dla tych wszystkich, których martwi  zmniejszenie się częstotliwości zamieszczanych przez Nas artykułów mam dobrą wiadomość, a mianowicie póki co nie umieramy a w nowym nadchodzącym roku obiecujemy sumiennie przyłożyć się do pracy. O tym jednak za momencik, bo w pierwszej kolejności należałoby podsumować to co działo się w roku minionym. 

Zaczęliśmy skromnie, obraliśmy pewien cel i założyliśmy, ze to małe poletko będzie dla Nas czymś w rodzaju pamiętnika , który z czasem przypomni Nam jak to było lat temu kilka. Uważamy, że to dobry pomysł, bo nie wymusza on swego rodzaju presji. Ten krótki okres, który minął pozwolił nam również wyklarować nas samych, jedni odeszli inni się nie sprawdzili, doszliśmy więc do wniosku, że lepiej postawić na jakość a nie ilość. 

Staraliśmy się być na kilku ważnych imprezach w Polsce, aby lepiej poznać tematykę zlotową, poznawać ludzi i ich pasje. Pokazać co się u nas dzieje, w jaki sposób działamy i w jakim kierunku zamierzamy się rozwijać, bo właśnie na rozwój chcielibyśmy postawić w nadchodzącym roku. Wszystkie te wydarzenia pozwoliły nam zebrać bagaż doświadczeń, który miejmy nadzieje zaprocentuje w roku 2011. W tym momencie dochodzimy do momentu w którym warto by pobudzić apetyt na następny sezon, bo będzie się działo. Nowy warsztat, blacharka w kadecie, nowy, agresywny, torowy look w 126p, czy chociażby zawieszenie w 1.3 to miejmy nadzieje podstawa, którą uda się nam wykonać w nadchodzącym roku. Ze wszystkimi bonusami dopóki co się wstrzymamy żeby móc ewentualnie miło zaskoczyć Was i siebie samych. 

Co do Nowego Roku to chcielibyśmy życzyć Wam wszystkiego najlepszego, zdrowia szczęścia, równych dróg, twardych i mocnych zawieszeń, niskich profili i spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń zarówno tych motoryzacyjnych jak i tych życia codziennego.

Z poważaniem 
RetroStrefa.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz