wtorek, 30 marca 2010

Wartburg 1,3 (cz.3)


Dzięki uprzejmości i nieocenionej pomocy  Pana Romana z firmy Auto – Spa, mającej swą siedzibę przy ulicy Mszczonowskiej, który zdecydował się na udostępnienie nam swojego garażu, oraz podnośnika, dzięki czemu mogliśmy dużo precyzyjniej przeprowadzić akcję zabezpieczenia podwozia Wartburga. Po w miarę dokładnym oczyszczeniu ognisk korozji, oraz uzupełnieniu ewentualnych ubytków zdecydowaliśmy się na położenie podkładu reaktywnego, który według instrukcji doskonale nadaje się do tego typu zabiegów. Etapem finalnym było położenie dość grubej warstwy środka do zabezpieczania podwozi samochodowych i karoserii firmy Ranal. Proces taki jest dosyć czasochłonny, a po całym zabiegu należy odczekać zanim środek zdąży wyschnąć. Oto kilka szybkich zdjęć z prac nad autem.


Z poważaniem
RetroStrefa  


wtorek, 23 marca 2010

Szczególne szczegóły...

Samochody, które staramy się Wam zaprezentować są jak zauważyliście różnej maści. Do jednego worka wrzucamy auta z lat 70 czy 90, ale żadne z nich nie przekracza górnej granicy i są to modele i marki o raczej kultowym zacięciu. Co prawda zakres, poziom czy styl modyfikacji nieco różni się w każdym aucie, niemniej jednak mamy nadzieję, że te kilka artykułów zakreśliło nieco to czym chcielibyśmy się zająć na retrostrefie.
Mimo, iż każdy z Nas niejednokrotnie dąży do pewnego zarysu stylu w którym auto ma być modyfikowane to dbałość o pewne szczegóły staramy się stawiać na najwyższym poziomie. Zdarza się, ze takim szczegółem są pierdoły w postaci nakrętek na wentyle czy kapsli, a czasem są to diwajsy, których zdobycie graniczy z cudem. To właśnie dzięki owym rarytasom auto nabiera swoistego smaczku, nabierając przy tym spójności w całokształcie poświęconej mu pracy. Są jak wisienka na urodzinowym torcie.
Na poniższych zdjęciach zmaterializujemy teorię przedstawioną powyżej.

Z poważaniem
RetroStrefa

poniedziałek, 15 marca 2010

Wartburg 1.3 (cz.2)

Mimo złych warunków, braku czasu oraz coraz to szybciej zbliżającego się majowego terminu Zlotu Wartburga, prace nad autem dzięki pomocy przyjaciół oraz rodziny idą naprzód. Po wymianie elementów zawieszenia z przodu oraz zabezpieczenia antykorozyjnego przyszedł czas na tył, w którym również zamianie uległy wahacze oraz sprężyny. Póki co auto składane jest na serie aby bezproblemowo mogło przejść przegląd techniczny jak i wjechać na podnośnik, ale nie martwcie się środek ciężkości na pewno się obniży. Prace przy aucie trwają dość intensywnie, ale niestety z każdym krokiem w przód cofamy się dwa w tył, ponieważ przy demontażu kolejnych elementów wychodzą ta wierzch różne smaczki takie jak te na poniższych zdjęciach.


  
Nie damy jednak za wygraną i chcąc utrzymać dobrą bazę do późniejszych prac, elementy te bezapelacyjnie zostaną naprawione. Nie wiadomo czy powłoka lakiernicza w Wartburgu zostanie w porę odświeżona, niemniej jednak jest to temat otwarty.

Z poważaniem
RetroStrefa



czwartek, 11 marca 2010

Kolejny artykuł.


Kolejnym ciekawym artykułem, który chcielibyśmy Wam przekazać jest artykuł poświęcony tematyce ciśnienia oleju. Ma on dużą wartość sentymentalną oraz niemal historyczną. Niestety nie możemy powiedzieć, kto jest jego autorem oraz z jakiej gazety został "wyrwany", gdyż odnaleźliśmy go jako wycinek prasowy. Zapraszamy do miłej lektury.

Z poważaniem.
  RetroStrefa

niedziela, 7 marca 2010

Małe przymiarki do sezonu.

Sezon 2010r zbliża się z każdym dniem. Każdy z Nas stara się aby przygotować auta jak najlepiej w miarę dostępnych możliwości. Pierwszą zmianą w nowym sezonie, którą przewiduje Andrzej jest zmiana szpulek na coś z nieco bardziej oldschoolowym charakterem. Poniżej kilka fotek, ukazujących Malca na kole o rozmiarze 165/55 R13, felga tył 8,5j przód 7,5j
Z poważaniem
RetroStrefa



poniedziałek, 1 marca 2010

Wartburg 1.3 (cz.1)

Zima już prawie za pasem, wprawdzie telewizyjne pogodynki snują swoiste przepowiednie dotyczące nadchodzących tygodni, ale mimo braku odpowiednich warunków oraz średnio dopisującej pogody postanowiliśmy wykorzystać chwilowe ocieplenie na przywrócenie nowego projektu do życia. Niewątpliwym czynnikiem mobilizującym jest również zbliżający się coraz to większymi krokami zlot samochodów marki Wartburg, na którym to mamy nadzieję zagościć.
Wróćmy jednak do samego zainteresowanego. Auto to Wartburg 1.3 91r. którego bliższa historia została również opisana już na zaprzyjaźnionym serwisie www.wartburgradikalz.com Samochód sam w sobie dość kontrowersyjny gdyż przez ortodoksów marki nie uważany już za Wartburga zaś dosyć długo wykpiwany przez potencjalnych przechodni. Niemniej wróćmy jednak do samej bazy. Plan jest taki, aby w tym sezonie auto bezpiecznie poruszało się po drogach delikatnie mówiąc jak najmniejszym kosztem, podczas gdy w czasie wolnym, na uboczu powstawać będzie obecnie najsłabszy punkt auta, podwozie. Sam silnik oraz karoseria (pomijając kilka większych lub mniejszych wykwitów korozji) są całkiem ok. jak na 19 letni pojazd, a środek auta wręcz pachnie nowością.
Poniżej pokażemy zdjęcia samego samochodu zaś ramie, po procesie renowacji poświęcimy jeden z kolejnych artykułów.


Z poważaniem
RetroStrefa